Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mateusz S
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzezawa City
|
Wysłany: Pon 9:16, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Po hibernacji 10-letniej, budzi się: Bush i Putin. Putin patrzy w gazetę i zaczyna się śmieć i mówić: USA przeszło na komunizm.
Bush też bierze gazetę i zaczyna się śmiać i mówi: zamieszki na granicy Polsko-Chińskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mateusz S
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzezawa City
|
Wysłany: Pon 14:44, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zły pedał trafia do piekła. Belzebub po kuszeniach na ziemi wraca do piekła.Tam zimno i kotły wygaszone. Pyta napotkanego diabła:
- Czemu kotły się nie palą?!!!
- Spróbuj się schylić po drewno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polk
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Pon 16:44, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Umarł banknot 200 złotowy. Przychodzi do nieba i Bóg, w swej wielkiej dobroci mówi mu: Do piekła! Zasmucony banknot udaje się do kotła piekielnego, z którego widzi, jakby było wspaniale w niebie... Umarł banknot 100 zlotowy. Pan Bóg znów go do piekła wysyła. Umarł banknot 50 zlotowy. I znów do piekła. Podobnie z dwudziestozłotowym i dziesięciozłotowym. Umarła pięciozłotówka, ale i ona trafiła do piekła, tak jak i dwuzłotówka, i złotówka. Gdy przed Panem Bogiem stanęłam pięćdziesięciogroszówka, ten uradowany wziął ją do siebie i po prawicy posadził. Inne nominały zaczęły krzyczeć:
- Dlaczego on jest z tobą Panie, a my nie?
A Pan Bóg popatrzył na nich i zapytał:
- A kiedy ja was ostatni raz w kościele widziałem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudusia
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno of course
|
Wysłany: Pon 19:15, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza z kupą na głowie i mówi:
- Widziałam orła cień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudusia
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno of course
|
Wysłany: Pon 19:20, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Dwie zakonnice jadą samochodem. Zabrakło im benzyny.
Jedna z sióstr postanowiła iść na stację benzynową i wzięła ze sobą jedyne naczynie, jakie było dostępne - nocnik.
Wróciła i z tego nocnika wlewa benzynę do baku.
Obok samochodem przejeżdżają dwaj księża.
Jeden mówi do drugiego:
- Siła ich wiary rzuca mnie na kolana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudusia
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno of course
|
Wysłany: Pon 19:22, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wchodzi zajączek do lisiej nory. Widzi lisica gotuje obiad a lisa nie ma
- Cześć lisica. Lisa nie ma?
- Nie ma. W robocie.
Zajączek siadł i myśli
- Wiesz lisica jest taka sprawa
- Jaka?
- Dam Ci 100 jak zrobisz mi striptiz
- Co ty zając chyba zgłupiałeś
- No co Ci zależy I tak nikt się nie dowie
Lisica sie zamyśliła
- Dobrze pod warunkiem że nikt sie nie dowie.
Zrobiła mu striptiz. Zajączek dał 100.
- Lisica dam Ci kolejne 100 jak się bedziesz ze mna kochać
Lisica się zgodziła. Przespała się z zajączkiem dostała kolejne 100. Zajączek poszedł do domu. Wieczorem do lisiej nory z pracy wraca lis. Siada, je obiad:
- Zając był?
- Był - odpowiada lisica
- Pieniądze oddał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudusia
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno of course
|
Wysłany: Pon 19:24, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Na polanie w lesie pasą się krowy. Nagle zza drzewa wychodzi zajączek i mówi:
- Witam szanowne króweczki! Czy jest może między paniami jakiś cwaniaczek?
- Nieee - odpowiedziały zdziwione krowy.
- No to zrzuteczka po 5 złotych!
Na drugi dzień sytuacja się powtarza. Zdenerwowane krowy wysłały delegację do lisa.
- Ty lis, zajączek wyłudza od nas gotówkę, chodź i zagraj dla nas cwaniaczka. Lis się zgodził. Trzeciego dnia krowy znów pasą się na polanie. Przychodzi zajączek:
- Witam szanowne panie. Czy jest pomiędzy paniami jakiś cwaniaczek?
Lis wstaje i mówi:
- Jestem, a co mały?
W tym momencie zza drzew wychodzi niedźwiedź.
- A nic, krówki jak zwykle po "piątalu", a cwaniaczek 15!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudusia
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno of course
|
Wysłany: Pon 19:25, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudusia
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno of course
|
Wysłany: Pon 19:26, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Misiu z zajączkiem siedzą w jednej celi. Misiu siedzi w kącie, a zajączek cały czas biega.
- Misiu uciekajmy stąd, oni nas zabiją!
- Zajączku usiądz sobie, jesteś ze mną, nic ci nie zrobią.
Zajączek jednak po chwili wstaje i znów chodzi.
- Misiu uciekajmy oni nas zabiją!
- Zajączku uspokój się i siadaj.
Zajączek siada. Otwierają się drzwi i do celi wchodzi wielbłąd. A zajaczek:
- Misiu uciekajmy, zobacz co oni zrobili z tym koniem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudusia
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno of course
|
Wysłany: Pon 19:27, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Józek sprawdź, czy w naszym radiowozie działa lewy kierunkowskaz.
- Działa... nie działa.. działa.. nie działa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klaudusia
Administrator
Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dębno of course
|
Wysłany: Pon 19:29, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Idzie Adam i Ewa przez Raj.
Ewa pyta Adama drżącym głosem:
- Adamie kochasz Ty mnie?
Adam odpowiada:
- A kogo, mam kochać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polk
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mielec
|
Wysłany: Wto 9:40, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Siedzą dwie sowy wieczoram na gałęzi. Nagle jedna sowa:
- Huuu huuuu
Na to druga :
- Weź ty mnie kurcze nie strasz!!!
-------------------------------------------------------
Podchodzi świnia do gniazdka w ścianie i mówi:
- Zamurowało, co?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:26, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Polak , Rus i Niemiec chcieli przejść przez most lecz diabeł powiedział, że nie przepuści ich. Mieli wykonać takie zadanie. Mieli przynieść kwiata ,ale nie powiedział co mają z nim zrobić. Polak przyniósł fiołka diabeł mówi : wsadź go sobie w dupę tylko nie mów im , że jest takie zadanie . Przychodzi Rus z różą diabeł : wsadź se go w dupę. Wsadza przy tym jednocześnie płacze i śmieje się. Diabeł pyta się: czemu płaczesz? - Bo róża ma kolce i nie mogę wsadzić. A dlaczego się śmiejesz? - Bo Niemiec idzie z kaktusem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:27, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Diabeł kazał im przywieźć jakieś samochody . Polak przyjechał z maluchem . Diabeł powiedział , że ma go rozbić na wiele małych kawałków z pomocą pieść . Rozbił od razu przychodzi Rus. Przyjechał mercedesem rozbija, rozbija i przy tym śmieje się i płacze jednocześnie . Diabeł się pyta : dlaczego płaczesz?- Bo mnie ręce bolą. A dlaczego się śmiejesz ?- Bo Niemiec jedzie czołgiem:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magda
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:34, 14 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jechali pociągiem Polak, Niemiec i Rusek. Założyli się o to, kto jest
szybszym złodziejem.
Niemiec mówi:
- Dajcie mi dwadzieścia sek. i zgaście światło.
Po dwudziestu sek. zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle
Niemiec oddaje im zegarki.
Rusek mówi:
- Dajcie mi dziesięć sek. i zgaście światło.
Po dziesięciu sek. zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle
Rusek oddaje im zegarki.
Polak mówi:
- Dajcie mi piec sek. i zgaście światło.
Po pięciu sek. zapalają, niby nic się nie zmieniło, a tu nagle
wchodzi konduktor i mówi: panowie koniec jazdy, ktoś nam podpizdził
lokomotywę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|